„Chcemy spokojnych Świąt Wielkanocnych, tylko my i rodzina twojej siostry” – napisała mama. Odpowiedziałam „Idealnie” i zarezerwowałam luksusowy wypad na wyspę. Kiedy zobaczyli moje zdjęcia, ich spokojna Wielkanoc zamieniła się w koszmar pełen żalu. Potem…
Ciocia Marie aż zamarła, gdy weszła przez drzwi wejściowe i zobaczyła hol wejściowy z wysokim sufitem i kryształowym żyrandolem, a wujek Thomas natychmiast skierował się na taras, by podziwiać widok na Morze Śródziemne. Olivio, „To niesamowite” – powiedziała ciocia Marie, mocno mnie obejmując. „Nie mogę uwierzyć, że ukrywałaś to w tajemnicy. Nic dziwnego, że nie martwiłaś się planami na Święto Dziękczynienia”.
Następnie przyjechali wujek James z rodziną, jadąc z Paryża, gdzie spędzili kilka dni na zwiedzaniu. Jego nastoletnie dzieci, zazwyczaj wpatrzone w telefony, odłożyły je na widok terenu willi. Ciocia Olivia: „To miejsce jest obłędne” – powiedziała jego córka Madison, planując już posty na Instagramie, które wywołałyby dziką zazdrość u jej znajomych w domu.
Kuzynka Sarah przyjechała z mężem i dwójką małych dzieci, które od razu uznały ogród za swój prywatny plac zabaw. Patrząc, jak biegają po gajach oliwnych i chowają się za starożytnymi kamiennymi murami, przypomniały mi się moje dziecięce marzenia o przestrzeni do eksploracji i przygodach do odkrycia.