Moja SIL nienawidziła każdego swojego zdjęcia na naszym ślubie i zażądała, abyśmy je usunęli — ale miałem lepszy pomysł – Page 2 – Beste recepten
ADVERTISEMENT
ADVERTISEMENT
ADVERTISEMENT

Moja SIL nienawidziła każdego swojego zdjęcia na naszym ślubie i zażądała, abyśmy je usunęli — ale miałem lepszy pomysł

Zobaczyłem, jak twarz Niny rozjaśniła się, gdy podeszła do siostry. Jenna zrobiła krok naprzód z uśmiechem, który nie sięgał oczu.

„Obejmij ją w pasie, Jenna” — zasugerowała Melissa. „Świetnie!”

Gdy kliknął migawkę, Jenna została uchwycona w pół przewrócenia oczami. Na kolejnym zdjęciu miała sztuczny uśmiech. Na trzecim — wyraźny grymas.

Nina udawała, że tego nie widzi. Uśmiechała się dalej, pozowała, próbowała.

„Pięknie wyglądacie!” — zawołałem, a Nina posłała mi buziaka.

Jenna coś mruknęła, czego nie dosłyszałem, ale krótkie drgnięcie twarzy Niny powiedziało mi wszystko.

Reszta dnia minęła cudownie, mimo cienia, który Jenna rzucała.

Nina wyglądała olśniewająco, gdy szła do ołtarza. Gdy składaliśmy przysięgi, widziałem łzy w jej oczach.

Tańczyliśmy pod girlandami światełek, gdy słońce zachodziło. Nawet Jenna wydawała się nieco rozluźniona po dwóch kieliszkach szampana.

Później tej nocy, Nina przytuliła się do mnie w hotelowym pokoju i wyszeptała: „Dziękuję, że byłeś dziś taki cierpliwy.”

Pocałowałem ją w czoło. „Twoja siostra niczego nie zepsuła. Nic nie mogło zepsuć tego dnia.”

Nina westchnęła. „Ona się stara, wiesz. Na swój sposób.”

Kiwnąłem głową, nie ufając sobie, by coś odpowiedzieć. Jeśli to było jej „staranie się”, nie chciałem widzieć jej obojętności.

Trzy tygodnie później dostaliśmy galerię zdjęć.

Leżeliśmy razem na kanapie, laptop na kolanach, klikając przez pełne radości, zalane słońcem momenty zatrzymane w czasie.

„O, spójrz na to!” — zachwyciła się Nina, wskazując zdjęcie, na którym otoczeni byliśmy przyjaciółmi, a konfetti opadało jak śnieg. „Możemy je oprawić do salonu?”

„Oczywiście” — zgodziłem się i zapisałem numer zdjęcia.

Przeglądaliśmy dalej, od czasu do czasu śmiejąc się lub wzdychając przy wyjątkowo pięknych ujęciach.

„Nie mogę się doczekać, aż wszyscy to zobaczą” — powiedziała Nina, pełna ekscytacji.

Wysłała link do galerii do druhen, w tym do Jenny, i napisała, że planujemy wrzucić parę zdjęć na media społecznościowe.

Ledwo zdążyłem dolać wina, gdy zadzwonił telefon Niny. Na ekranie pojawiła się Jenna.

Nina odebrała radośnie: „Hej, Jen! Widziałaś zdjęcia? Są cudowne, prawda?”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama

Als je wilt doorgaan, klik op de knop onder de advertentie ⤵️

Advertentie
ADVERTISEMENT

Laisser un commentaire