Rebecca Morgan wyszła zza kamery, wyraźnie widać było jej akredytację prasową.
„Gonzalo Hawkins, jestem Rebecca Morgan z programu 60 Minutes. Nadajemy na żywo. Cały kraj właśnie widział, jak z zimną krwią zamordowałeś człowieka. Czy zechciałbyś skomentować?”
Twarz Hawkinsa w jednej chwili zmieniła się z pewnej siebie w panikę. Spojrzał na swoją broń, na kamery, na operatorów wokół niego.
Matematyka była prosta i druzgocąca.
„Już skończył.”
„Wrobiłeś mnie” – powiedział do Brandona, a w jego głosie słychać było zrozumienie.
„Dałem ci dokładnie to, czego chciałeś” – odpowiedział Brandon. „Wrażliwy cel, fałszywe dowody i iluzję kontroli. Stałeś się niedbały, bo czułeś się bezpiecznie – tak jak powiedział Salvatore”.
Pendrive nie zawierał dowodów śledztwa Brandona. Zawierał sfabrykowane dokumenty, które miały wyglądać autentycznie przy pobieżnej analizie. Prawdziwe dowody znajdowały się już w rękach prokuratorów federalnych, dostarczonych kurierem tego ranka.
Spotkanie nigdy nie miało na celu wymiany dowodów.
Chodziło o uchwycenie przed kamerami momentu, w którym Hawkins popełnia morderstwo, a jednocześnie przyznaje się do zarzutów Brandona.
Pułapka zadziałała doskonale.
Agenci federalni wpadli z zewnątrz, dziesiątki z bronią w ręku. Później Brandon dowiedział się, że transmisja Rebekki obejmowała nie tylko morderstwo, ale także kompleksowy reportaż o przestępstwach Meridian Health Solutions – dowody zebrane przez Hong Arnold, zeznania współpracowników dr Underwood, wewnętrzne informacje uzyskane przez Rebekkę – wszystko to transmitowano na żywo do 20 milionów widzów.
Hawkinsa aresztowano bez walki.
Zespoły medyczne pospieszyły do Wilbura, ale nic nie dało się zrobić. Zmarł na zimnej betonowej podłodze opuszczonej huty stali, ofiara tej samej organizacji, której służył.
Brandon przyciągnął Cassie bliżej, osłaniając jej oczy przed widokiem masakry.
Lloyd podszedł do niego i skinął mu nieznacznie głową.
„Czysta operacja. Dziewczyna cała i zdrowa?”
Brandon spojrzał na córkę. Drżała, ale jej oczy były jasne i skupione.
„Ona jest silna. Silniejsza niż ktokolwiek z nas.”
Przez kolejne trzy tygodnie kostki domina padały z zadowalającą precyzją. Lorenzo Williams i Marcelino Chandler zostali aresztowani w ciągu 48 godzin. Prokuratorzy federalni znaleźli wystarczająco dużo dowodów, aby postawić im zarzuty oszustwa, morderstwa, spisku i kilkunastu innych zarzutów.
Cena akcji Meridian Health Solutions spadła do zera. Firma złożyła wniosek o upadłość w ciągu tygodnia.
Brandon i Cassie pozostali w areszcie ochronnym podczas początkowego chaosu, a następnie przenieśli się do bezpiecznego domu w Montanie na czas trwania procesów. Pracował zdalnie, pisząc książkę o śledztwie, która stała się bestsellerem.
Cassie rozpoczęła terapię, pracując z traumą u psychologa specjalizującego się w dziecięcym zespole stresu pourazowego (PTSD). Powoli i ostrożnie zaczęli się odbudowywać.
Sześć miesięcy później, ciepłego czerwcowego poranka, Brandon i Cassie stali przy grobie Terry’ego. Po raz pierwszy od tamtej listopadowej nocy wrócili do rodzinnego miasta, gotowi na powrót do życia.
„Myślisz, że mama byłaby dumna?” zapytała Cassie, kładąc kwiaty na nagrobku.
Brandon pomyślał o Terry, o jej niezachwianym postanowieniu, że będzie robić to, co słuszne, bez względu na koszty.
„Tak, kochanie. Myślę, że byłaby z nas obu bardzo dumna.”
„A co z dziadkiem?”
To było trudniejsze. Wilbur ich zdradził, ale też kiedyś był rodziną.
„Myślę, że dziadek się zgubił. Podjął złe decyzje, które zaprowadziły go w mroczne miejsce. Ale ostatecznie może nam pomógł, pokazując, kim są prawdziwi wrogowie”.
„To hojne.”
„Twoja matka też mnie tego nauczyła. Wybaczania, nawet gdy jest ciężko”.
Stali w milczeniu przez kilka minut, wspominając.
Wtedy Cassie pociągnęła go za rękę.
„Czy możemy już iść do domu? Do prawdziwego domu?”
„Tak. Możemy iść do domu.”
Dom przy Maple Drive wyglądał tak samo, ale wydawał się inny. Brandon wynajął firmę, która gruntownie go posprzątała, usuwając wszelkie ślady po tamtej strasznej nocy. Popołudnie spędzili na rozpakowywaniu, zajmowaniu przestrzeni i ponownym uczynieniu jej swoją.
Tego wieczoru Brandon odebrał telefon od prokuratora federalnego. Procesy dobiegły końca.
Hawkins został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Williams i Chandler otrzymali po 25 lat więzienia. Oskarżono ponad 30 innych osób powiązanych z przestępstwami popełnionymi przez Meridian.
Sprawiedliwość – niedoskonała, ale realna.
Brandon gotował obiad, a Cassie odrabiała lekcje przy kuchennym stole. Normalność wydawała się niemal surrealistyczna po miesiącach chaosu. Jedli spaghetti i rozmawiali o szkole, o piłce nożnej, o rzeczach, które były ważne dla ośmioletniej dziewczynki próbującej odzyskać dzieciństwo.
Później, po ułożeniu Cassie do snu, Brandon usiadł w gabinecie i otworzył laptopa. Czekały na niego nowe teczki ze śledztwami. Nowe historie do opowiedzenia. Korupcja nie skończyła się wraz z upadkiem Meridian. Zawsze będzie kolejny potwór, kolejna prawda do ujawnienia.
Ale dziś wieczorem pozwolił sobie poczuć coś, czego nie czuł od dawna.
Pokój.
Chronił swoją córkę, ujawnił prawdę i zniszczył organizację, która uważała się za nietykalną — nie za pomocą przemocy czy zemsty, ale dzięki potędze informacji i odwadze, by mądrze ją wykorzystać.
Cassie pojawiła się w drzwiach, mocno ściskając pluszowego królika.